Menu

8.05.2016

To co mówię jest chamskie? To jakie jest to co myślę?

     Siedzę na tym blogu już cholernie dużo czasu a nie robię na nim nic. Ujawniła się jedna z moich cech... Dobra, już się przedstawię. Jak już mnie do tego poganiają.
Fire
     No więc tak... nie chcecie znać mojego imienia, więc możecie mnie nazywać Sybil/Fire, kamawanai. Nazywam się tak a nie inaczej z tego powodu iż jestem futrem i wilczyca o imieniu Sybil była moją fursoną (niedawno, jakiś tydzień temu xd) ale wróciłam znów do mojej ukochanej Firuś (imię wypowiada się bez angielskiego akcentu). Jestem też otaku, lubię robić różne pierdoły typu DIY, np. papercraft, pluszaki, fursuity, rysowanie, figurki, origami, animacje i wiele innych, jednak jestem leniwa przez co kiedy zrobię jedną taką rzecz... nie robię jej przez następne pół roku i biorę się za inną xd Jestem dość niechlujna jeśli chodzi o sposób wypowiadania się, chyba widać, ale bardzo lubię używać ciekawych/skomplikowanych sformułowań. Chyba moją najważniejszą cechą jest to że nienawidzę ludzi (bez urazy). Wszyscy to wiedzą. W mojej najbliższej historii, Rasie Idealnej, będzie trochę tą nienawiścią zalatywało.Bardzo nie lubię ludzi kłamliwych, pępków świata, paniusiek, przechwalających się i tych najmądrzejszych. Lubię gore, bardzo lubię gore, a to chyba jest jednoznaczną odpowiedzią na pytanie co z takimi według mojej skromnej osoby powinno się robić. Lubię być brutalna. Bardzo. Brutalna. Jestem na co dzień wredna, trochę chamska, ale staram się. A tak w głębi duszy lubię pomagać (chyba że mam pomagać niewartym tego... wszyscy wiemy komu), lubię dzieci (trochę hipokryzja że nienawidzę ludzi ale dzieci tak, no ale... mniejsze zło xd), zwierzęta, obserwować z pozycji osoby trzeciej i uwaga... jestem aspołeczna. Czasem tego nie widać, ale jestem. Bardzo. Wśród swoich (otaku) czuję się jako tako. Poza tym nie ufam ludziom jak psom (po raz kolejny bez urazy xd).
     To chyba na tyle... a, zapraszam na dA i fb.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz